Aktualnie na Zamku Królewskim na Wawelu trwa wyjątkowa wystawa pt. Wszystkie arrasy króla. Powroty 2021–1961–1921. Niektórym z nas może się wydawać że to tylko takie dywany na ścianie. Nic bardziej mylnego! Przeczytaj dlaczego naprawdę warto zobaczyć arrasy króla Zygmunta Augusta i przy okazji odwiedzić piękny Kraków.
Co to są arrasy?
To unikatowa kolekcja prawdziwych dzieł sztuki, obrazów nie malowanych farbą i pędzlem, lecz tkanych z wyjątkową pracowitością i pilnością. W XVI wieku posiadanie arrasów świadczyło o wysokiej pozycji i dochodach ich właściciela. Na taki luksus mogli pozwolić sobie tylko królowi, książęta i… papieże. Największą kolekcję posiadał we Francji król Ludwik XIV „król Słońce”. Z jego kolekcji – największej w ówczesnej Europie nie zachował się żaden. Wszystkie zostały sprute i zniszczone. Dlaczego? Dla pieniędzy. Arrasy były tkane prawdziwym złotem. Kruszec tak przetapiano aby uzyskać cienką nić, którą następnie owijano na nić jedwabną. W ten sposób złoto nabierało giętkości i nadawało się na krosna tkackie. Utkanie 1 m2 arrasu zajmowało nawet 3 miesiące. W migotliwym blasku świec piękne detale i złoto mieniły się w olśniewający sposób sprawiając wrażenie obrazu trójwymiarowego.
Kraków i Wawel dlaczego warto zobaczyć?
Historia arrasów Wawelskich jest trudna i naznaczona wojnami Rzeczypospolitej. Nie raz trzeba je było ukrywać przed najeźdźcami oraz przed urzędnikami państwowymi. W ten właśnie sposób postąpił abdykujący król Jan Kazimierz. Przypomnijmy, należały one do prywatnej kolekcji a więc do prywatnego majątku Króla Zygmunta Augusta. Był to pierwszy król w historii, który swój prywatny majątek zapisał Koronie Królestwa Polskiego, jak wtedy nazywała się Polska. Dzięki temu są one dziś skarbem ( nie jest to przesada) narodowym. Arrasy zdobiły Wawel podczas ważnych uroczystości np. ślubów, na gościach i posłach robiły niesamowite wrażenie. Miały pokazywać majestat oraz oczywiście bogactwo Króla.
Arrasy były łakomym kąskiem dla rodziny Wazów, rodziny króla Zygmunta Augusta, która uważała je za swoją prywatną własność. Przez lata aż do 1795 r. Arrasy przeżywały różne perypetie głównie związane z ustaleniem do kogo w końcu należą. Do aktualnie panującego króla czy do majątku Rzeczypospolitej? W 1795 r. Rosjanie okrutnie się z nimi rozprawili i zrabowali wszystkie 157 arrasów. Niektóre z nich nie przetrwały do naszych czasów. Na szczęście z kolekcji 157 przetrwało 137 sztuk które możemy podziwiać właśnie na Wawelu. To przepiękne misternie wykonane obrazy pokazujące sceny biblijne, naturę oraz majestat Królewski przedstawiający polityczny i dynastyczny związek Polski z Litwą.
Tylko do 31 października 2021 jest jedyna nie niepowtarzalna okazja aby zobaczyć zbiór wszystkich 137 drogocennych arrasów z kolekcji Króla Zygmunta Augusta. Pierwszy raz na Zamku Królewskim na Wawelu wszystkie arrasy prezentowane są jako cała kolekcja. Znikną już niedługo na wiele dziesięcioleci w pracowniach konserwatorskich i tkackich. Ponownie w całej okazałości zobaczą je może nasze wnuki? Na Wawelu podziwiać będzie można tylko kilka sztuk
Wawel Bilety
Cena za bilety na Wawel na tę wystawę to koszt 45 zł za bilet normalny oraz 30 zł za bilet ulgowy dzieci do 7 r. życia jeśli nie chodzą do szkoły wstęp mają darmowy.
Odwiedź Kraków
Jeśli wybierasz się do Krakowa z dziećmi to ta wystawa będzie dla waszej rodziny idealna. Zwiedzanie zajmie tylko 80 minut, więc maluchy się nie zmęczą. Przestrzeń w reprezentacyjnych komnatach królewskich nie będzie nikogo ograniczać. Dzieci będą czuły się swobodnie i nie będzie dla nich zbyt nudno. Zwiedzanie Wawelu to też okazja, aby zobaczyć Smoczą Jamę ta atrakcja z pewnością spodoba się najmłodszym. Małopolska to piękna historyczna kraina. Ma wiele do zaaferowania turystom jest jednym z najciekawszych regionów w Polsce. Znajdziesz tu miejsca historyczne i atrakcje naturalne. Jeśli jeszcze nigdy tu nie byłeś koniecznie nadrób zaległości i poznaj kilka powodów aby odwiedzić Małopolskę.
Kraków może być dla niektórych daleko, to prawda, ale nie martw się, pewne noclegi w Krakowie znajdziesz w portalu e-wczasy.pl Gdy już będziesz w Krakowie zobacz jakie jeszcze atrakcje są w Małopolsce
To co widzimy się w Krakowie?
